JAK SIĘ NIE ODCHUDZAĆ?

 Prawie połowa naszej populacji ma problem z nadmierną masą ciała. Dlatego też coraz więcej się mówi o odchudzaniu a temat redukcji nadmiernej masy ciała jest dziś bardzo poczytny. Warto zapoznać się z poniższymi poradami, których nie warto stosować, jeśli jednym z naszych noworocznych postanowień jest redukcja tkanki tłuszczowej.

NIE ŁĄCZ BIAŁEK I WĘGLOWODANÓW!

Diety rozdzielne cieszą się sporym zainteresowaniem wśród osób próbujących schudnąć. Szczególnie dużą popularnością cieszy się pogląd, który mówi, iż nie należy łączyć ze sobą pokarmów będących źródłem białka z pokarmami dostarczającymi węglowodanów. Oznacza to, że np. ziemniaki jemy w innym posiłku niż mięso. Zdaniem autorów takie połączenie jest wbrew ludzkiej naturze, ponieważ upośledza przebieg procesów trawienia i wchłaniania. Czy faktycznie zostaliśmy tak zaprojektowani?

Tak naprawdę zdolność ludzkiego organizmu do trawienia rozmaitych połączeń skrobi, białek i tłuszczów w tym samym czasie nie ulega żadnej wątpliwości, a jeśli ktoś w to wątpi, wystarczy sięgnąć do podręcznika z fizjologii.

Zostało to również poparte badaniami przeprowadzonymi przez grupę naukowców z Kliniki Chorób Wewnętrznych Szpitala Uniwersyteckiego w Genewie. Rozdzielanie białek i węglowodanów nie było skuteczniejsze w odchudzaniu niż spożywanie posiłków w konwencjonalnym, łączonym zestawieniu. Mało tego okazało się, że uczestnicy stosujący dietę rozdzielną schudli trochę mniej niż osoby spożywające białka i węglowodany razem.

NIE JEDZ KOLACJI!

Co dla niektórych, informacja ta może okazać się szokiem, ale badania naukowe wskazują, iż przesuwanie kalorii z godzin wcześniejszych na wieczorne może wspomagać redukcję tłuszczu zapasowego. Co więcej, zrezygnowanie z kolacji sprawia czasami, że trudniej jest nam zasnąć a sen jest niespokojny i płytki. Związane jest to z wydzielaniem katecholamin, takich jak adrenalina i noradrenalina. Owszem – można odchudzać się rezygnując z kolacji (podobnie jak można odchudzać się rezygnując ze śniadania lub obiadu), ale nie jest to w żadnym wypadku rozwiązanie konieczne, ani nawet – rozsądne. Kluczową kwestią jest jakość i ilość spożywanych pokarmów.

NIE JEDZ TŁUSZCZU!

Dla wielu osób tłuszcz pokarmowy jest głównym winowajcą wszelkich problemów z nadmierną masą ciała. Dlatego też ograniczają jego spożycie do minimum lub co gorsze całkowicie wykluczają go z diety. Kwestia w tym, iż w badaniach naukowych zazwyczaj odchudzające diety niskotłuszczowe sprawdzają się dużo gorzej niż diety z dużym udziałem tłuszczu. Podczas diet niskotłuszczowych możemy czuć się ciągle głodni. Poza tym, nasz organizm niektórych kwasów tłuszczowych bezwzględnie potrzebuje do poprawnego funkcjonowania, jeśli ich nie dostarczymy – nasza kondycja zdrowotna ulegnie pogorszeniu.

Tłuszczu nie tylko nie trzeba się bać, lecz wręcz obowiązkowo powinniśmy na stałe umieścić go w swoim codziennym menu. Dobrym jego źródłem są: orzechy, migdały, tłuste ryby morskie, całe jaja, oliwa z oliwek, olej rzepakowy, siemię lniane, olej kokosowy oraz masło.

Uważać musimy na to, by nie przesadzać z ilością tłuszczów nasyconych oraz tych zasobnych w kwasy wielonienasycone z rodziny omega 6, których w codziennej diecie zjadamy zbyt dużo. Bezwzględnie powinniśmy unikać tłuszczów utwardzonych (nienasyconych kwasów tłuszczowych typu trans). Udowodnione zostało na podstawie wielu badań, iż tłuszcze trans zwiększają ryzyko chorób serca, cukrzycy i nowotworów.

JEDZ POŁOWĘ

Podobno dieta „jedz połowę” jest najskuteczniejszą dietą na świecie. Tak przynajmniej głoszą obiegowe teorie. W rzeczywistości, dosłowne kierowanie się zaleceniem „jedz połowę” może doprowadzić do sytuacji, że dzienny deficyt energetyczny sięgnie aż 50%. To stanowczo zbyt dużo nawet dla osób bardzo otyłych. Tak głębokie restrykcje nie tylko nie są konieczne, ale:

  •  mogą okazać się wręcz szkodliwe doprowadzając do spowolnienia metabolizmu,
  •  zazwyczaj w takiej diecie niedostateczna jest ilość witamin, składników mineralnych, niezbędnych kwasów tłuszczowych, białka itp.

Mało kto jest w stanie długo wytrwać na tak restrykcyjnej diecie. A gdy zwolnimy swój metabolizm i powrócimy do wcześniejszych porcji, efekt jo-jo mamy murowany. Tymczasem wg badań naukowych najskuteczniejsza dieta to taka, której zalecenia możliwe są do realizacji w praktyce.

ZREZYGNUJ Z CHLEBA

Z konsumpcją pieczywa wiąże się wiele mitów i kontrowersji. Faktem jest to, iż w dzisiejszych czasach trudno dostać w sklepie dobry jakościowo chleb. Pieczywo białe jest produktem niskiej jakości, lecz nie oznacza to, że musimy zrezygnować z każdego rodzaju chleba. Wykluczenie pieczywa pszennego jest zabiegiem sensownym, lecz jeżeli waszym jedynym działaniem w kwestii odchudzania będzie rezygnacja z pieczywa to zapewniam, iż to nie wystarczy!

Grupa hiszpańskich naukowców wykazała, iż spożycie posiłku zawierającego pieczywo w porównaniu do posiłku nie zawierającego chleba (lecz o tej samej proporcji makroskładników i wartości energetycznej) wywoływało uczucie dużo większej sytości u osób z nadwagą. Wyniki tych badań w pełni potwierdzają brak zasadności eliminacji pieczywa z diety redukcyjnej.

Podsumowując, jeśli nie mamy problemów z tolerancją składników obecnych w zbożach, to powinniśmy włączyć do diety np. chleb razowy na zakwasie. Produkt ten posiada dużą ilość błonnika pokarmowego, witamin – głównie z grupy B oraz składników mineralnych (tj. magnez czy żelazo), które pozytywnie wpływają na nasz organizm.

Jak widać, odchudzanie to skomplikowany proces i dlatego też nasze informacje na jego temat powinny pochodzić z wiarygodnych źródeł oraz od doświadczonych specjalistów. Cześć z wyżej wymienionych porad może w pewnym stopniu się sprawdzić, lecz notowane efekty będą słabe i nieadekwatne do włożonego wysiłku, jak również będą źle rokowały na przyszłość oraz nasze zdrowie.

 

                Warto żywność wysoko przetworzoną, zawierającą dużą ilość cukru, soli czy złej jakości tłuszczów, zamienić na produkty świeże, naturalne i mało przetworzone z wysoką wartością odżywczą.

 

NAJWAŻNIEJSZE FUNKCJE TŁUSZCZU:

  •  dostarcza energii,
  •  umożliwia przyswajanie witamin rozpuszczalnych w tłuszczach (A, D, E, K),
  •  wpływa na utrzymanie prawidłowej termoregulacji ciała,
  •  wchodzi w skład błon komórkowych wszystkich tkanek,
  •  bierze udział w syntezie wielu hormonów.

 

Mgr. Grzegorz Zawadzki
DIETETYK
Poradnia Fit Dietetyk Rzeszów
www.zawadzki.fitdietetyk.pl
e-mail: grzegorz.zawadzki@fitdietetyk.pl

Zapisz

Zapisz